Pełen pasji, zawzięty, inteligentny, dzielny pies o wzorcowej urodzie.
Berdysz był psem, którego pasja łowiecka przysparzała mu chwały w kręgach myśliwskich. Był wspaniałym towarzyszem polowań: myślącym, samodzielnym (ale nie niezależnym), ciętym, wytrwałym i niezmordowanym. Wymiernym dowodem jego umiejętności łowczych były wygrywane konkursy pracy i przyznany mu championat pracy. Był też psem niezwykle pięknym. Bardzo proporcjonalnym, o mocnym kośćcu, wyrazistej głowie, wspaniałym, nonszalancko lekkim ruchu. Zdarzało mu się „brać” rasę i godnie reprezentować wszystkie gończe na finałach wystaw, dwukrotnie wygrał wystawę światową.
W życiu codziennym przymioty łowieckie stanowiły trudne wyzwanie; nie było to delikatne, wrażliwe zwierzątko dające się łatwo dopasować do wymogów jakie społeczeństwo i cywilizacja stawia przed „dobrze wychowanym” psem. Silny charakter czarnulka, jego pobudliwość, szybkość reakcji i nieprzeciętny intelekt powodowały, że trzeba było zawsze trzymać rękę na pulsie i przewidywać to, co wymyśli gończy.
Berdyszek wyznaczył swoim następcom bardzo trudne zadanie - spowodował, że każdy następny gończy będzie musiał dawać z siebie jak najwięcej, ponieważ zawsze, mimowolnie, porównywany będzie z niemal idealnym przedstawicielem rasy.